Kariera
Zawodowo Michalczewskiemu z każdym rokiem układało się lepiej. Od 1991 r. był zawodowym pięściarzem, walczył w Hamburgu. Zdobywał kolejne tytuły, a od 2002 r. bił się w polskich barwach.Wygrywał niemal wszystkie walki, w jakich brał udział, był nieustraszony. Zwyciężał, więc i zarabiał, dużo zarabiał. Pieniądze postanowił zainwestować we własny biznes. Tak powstał Tiger - marka napojów energetycznych.
Interes kwitł, o Michalczewskim mówiło się coraz więcej. Sportowiec pokazywał się na imprezach show-biznesowych i w programach rozrywkowych. Niestety, w życiu prywatnym układało mu się dużo gorzej.