Dawid Podsiadło zebrał imponującą kwotę na WOŚP. Ale przebił go Radosław Kotarski
Jak co roku, gwiazdy ochoczo dołączyły do zbiórki na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Tym razem wystawiły na licytacje szczególnie interesujące oferty. Kreatywność się opłaciła. Fani hojnie na nie odpowiedzieli. Co za sumy!
Radosław Kotarski sprzedał Ferrari za zawrotną kwotę
Tegoroczny finał WOŚP, ze względu na pandemię, był inny niż wszystkie. Większość działań związanych ze zbiórką i towarzyszących im wydarzeń przeniosła się do sieci. Pod Pałacem Kultury i Nauki stanęło imponujących rozmiarów studio i centrum dowodzenia, w którym koncerty trwały wyjątkowo dłużej. Rozpoczęły się już od sobotniego wieczora, a trwały do niedzielnych późnych godzin nocnych. Mimo nietypowych warunków, nikomu nie brakowało zapału do udziału w 29 finale. Artyści, którzy od lat wspierają fundację, jeszcze bardziej zaangażowali się w szlachetną akcję.
Szczególną uwagę przykuły tegoroczne aukcje na Allegro. Artyści puścili wodze fantazji i wielu tym razem zaoferowało dużo więcej niż pamiątkę czy spotkanie. Jedną z licytacji, która wzbudzała szczególne emocje, była oferta Andrzeja Chyry, który deklarował sprzątanie dowolnego mieszkania. I choć zakładał ok. 10 tys. zł, aktor ostatecznie zebrał imponującą kwotę 42 tys.
WOŚP 2021. Radosław Kotarski na aukcję wystawił ferrari. "Wiele osób nie dowierza w tę akcję"
Niektóre licytacje trwały nieco dłużej, niż tylko do samego finału WOŚP. Dlatego co chwila dowiadujemy się, komu udało się ostatecznie zgromadzić niezłą sumę. Nie gorzej niż Andrzej Chyra poradził sobie Andrzej Piaseczny, który zaprosił na przygotowaną przez siebie kolację, w dodatku w towarzystwie Alicji Majewskiej – nietuzinkowy duet zebrał 40 tys. Ale nie są przecież jedyni.
Hitem mediów społecznościowych była aukcja Dawida Podsiadło, który zaproponował sprzedaż własnoręcznie wypiekanych serników z osobistym dowozem. Wokalista swoją ofertę przygotował z właściwym dla siebie poczuciem humoru, publikując w sieci klip inspirowany telezakupami. Zachwalanie ciast się opłaciło, bo wypieki "poszły" za 40,2 tys. zł.
Wśród gwiazd są też rekordziści. Jeszcze większą kwotę udało się zdobyć swoją licytacją Radkowi Kotarskiemu. Ale oferta była niebagatelna – dziennikarz wystawił swoje Ferrari. Aukcja czerwonego luksusowego wozu wywołała spore zamieszanie w sieci i ostatecznie osiągnęła kwotę… 450 555 zł! To sumy, które naprawdę robią wrażenie. I pewne jest jedno – wspierający WOŚP znów pokazali ogromną hojność i jeszcze większe serca!
