Walczy z rakiem. "Mdli mnie po chemii"
Mark Hoppus niedawno wyznał, że zmaga się z rakiem. Teraz otrzymał dobre wieści, którymi podzielił się z fanami.
Mark Hoppus, basista i współzałożyciel zespołu Blink-182, który w latach 90. cieszył się ogromną popularnością, poinformował niedawno swoich fanów, że walczy z chorobą nowotworową i przechodzi leczenie.
"Przez ostatnie trzy miesiące przechodziłem chemioterapię. Mam raka. Jestem przerażony i jest to słabe, ale jednocześnie mam ogromne szczęście – jestem otoczony wspaniałymi lekarzami, rodziną i przyjaciółmi, którzy pomagają mi przez to wszystko przejść. Przede mną wciąż miesiące leczenia, ale staram się myśleć pozytywnie i mieć nadzieję. Nie mogę się doczekać, kiedy uwolnię się już od raka i zobaczę się z wami wszystkimi na koncertach. Kocham was", napisał. U muzyka zdiagnozowano chłoniaka rozlanego z dużych komórek B.
Teraz Hoppus podzielił się z fanami dobrymi wieściami. Na Twitterze zamieścił post: "Badania wykazują, że chemia działa! Przede mną wciąż miesiące leczenia, ale to najlepsza możliwa wiadomość".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
49-letni muzyk zdradził, że chemioterapia nie jest dla niego łatwa. "Jestem wdzięczny, zmieszany i mdli mnie po chemii z zeszłego tygodnia. Ale trucizna, którą lekarze we mnie wlewają i dobre myśli ludzi wokół mnie, niszczą tego raka".
"Nie widzę powodu, żeby siedzieć w domu". Anna Puślecka o nowotworze piersi