Doda i Paulina ofiarami wojny rodziców?!
None
Małgorzata Zmudczyńska, Paulina Rabczewska
Kiedy wyszło na jaw, że Doda ma przyrodnią siostrę, w mediach zawrzało!
Do tej pory tylko wąski krąg osób wiedział, że rodzina Rabczewskich skrywa taką tajemnicę. O sprawie zrobiło się naprawdę głośno, gdy Małgorzata Zmudczyńska, była kochanka Pawła Rabczewskiego, wystąpiła do sądu o ustalenie ojcostwa i zobowiązanie biologicznego ojca do płacenia alimentów w wysokości 500 zł miesięcznie na rzecz ich córki Pauliny.
Kobieta zapewnia, że wcale nie zależało jej na rozgłosie - pierwsze publikacje na ten temat, ukazały się bez jej wiedzy. To jednak wystarczyło, by zafundować medialne piekło córce oraz rodzinie Rabczewskich.
Doda z rodzicami
Komu potrzebny jest rozgłos wokół tej sprawy? Wojna prowadzona przez Małgorzatę Zmudczyńską i Pawła Rabczewskiego doprowadziła do tego, że z dnia na dzień życiem Pauliny zaczęło interesować się pół Polski, a Doda nie może już dłużej kreować idealnego wizerunku swojej rodziny. Musi się liczyć także z tym, że przy okazji kolejnych wywiadów, będzie musiała mierzyć się z pytaniami na ten sam temat.
Doda uchodziła dotychczas za bardzo rodzinną. Jest ukochaną córeczką tatusia, ma świetny kontakt z mamą. Wokalistka zżyta jest także ze swoim przyrodnim bratem Rafałem, który jest także jej współpracownikiem.
Małgorzata Zmudczyńska
Dorota nie zareagowała jednak entuzjastycznie, kiedy dowiedziała się, że jej rodzina jest liczniejsza niż sądziła. W związku z tym Paulina Zmudczyńska-Rabczewska zapewnia teraz, że nie chce żadnych pieniędzy, nie chce mieć też nic wspólnego ani z biologicznym ojcem ani z Dodą.
Dlaczego więc jej matka zadecydowała, że córka powinna nosić także nazwisko Rabczewskiego, mimo ze nie utrzymują z nim żadnych kontaktów?
Nie chodziło nam o pieniądze. Chciałam tylko pobudzić Rabczewskiego do myślenia - twierdzi Małgorzata Zmudczyńska.
Paweł i Wanda Rabczewscy
A dlaczego tyle lat zwlekała z ujawnieniem prawdy?
Bałam się dotykania tego tematu, bo Rabczewcy są osobami wpływowymi w Ciechanowie - zapewnia kobieta.
Ojciec Dody to były mistrz w podnoszeniu ciężarów, obecnie prowadzi klub sportowy, jest także radnym. Wanda Rabczewska, mama Doroty, pracuje z kolei w Urzędzie Miasta.
Paulina Rabczewska
Paulina wspólnie z mamą odwiedziły niedawno studio Dzień dobry TVN, w którym dziewczyna przyznała, że pojawiając się w mediach chciała początkowo zwrócić na siebie uwagę Dody. Szybko jednak przekonała się, że dla wokalistki zupełnie nic to nie znaczy. Rabczewska najchętniej zapomniałaby o całej sprawie. W ostrych słowach skomentowała zresztą postawę Małgorzaty Zmudczyńskiej na facebookowym profilu.
Matka Pauliny rozłożyła nogi przed nie swoim mężem i ma, czego chciała - napisała nie przebierając w słowach.
Doda z bratem Rafałem
Gdy sprawa Pauliny zaczęła powoli przycichać, wyszło na jaw, że poza Rafałem, synem mamy Dody z poprzedniego związku, i Pauliną, Doda ma jeszcze jednego przyrodniego brata - 41-letniego Grzegorza - owoc młodzieńczej miłości Pawła Rabczewskiego.
Wyobrażamy sobie, co czuła Doda, kiedy kolejna rewelacja na temat jej ojca obiegła świat mediów. Gwiazda jednak konsekwentnie stoi na straży ogniska domowego i podkreśla, że chciałaby, żeby jej rodzice nie musieli czytać o sobie w kolorowej prasie. Teraz nie będzie to jednak takie proste.
Doda, Paulina Rabczewska
Dziś Dorota liczy tylko na to, że cała sprawa przycichnie. Paulina z kolei, tak się przynajmniej wydaje, przyzwyczaiła się już do zainteresowanie mediów. W Dzień dobry TVN wyznała, że marzy o karierze aktorskiej. Tylko, czy samo bycie odtrąconą siostrą Dody pomoże jej w zdobyciu pierwszej roli?