Doda o wakacjach bez imprez i alkoholu. "Wszystko 10 razy bardziej cieszy bez tego"
Wrzuciła do sieci zdjęcie w bikini i podzieliła się refleksją, czym dziś są dla niej wakacje. Fani Dody nie kryli zachwytu, zarówno mądrością Rabczewskiej, jak i figurą.
Zamęczana przez fanów pytaniami, co jest sekretem jej zjawiskowego wyglądu, Doda już jakiś czas temu wyznała, że jej obłędna sylwetka to nie tylko efekt ciężkiej pracy na siłowni, ale przede wszystkim zdrowa dieta. Mięso, a zwłaszcza takie używki jak alkohol są w niej ograniczone do minimum, bo jak zauważyła Rabczewska, nie służą ani zdrowiu, ani urodzie. Choć dla wielu wakacje to synonim szaleństwa i imprez do rana, Doda przyznała, że już z tego wyrosła i jest jej z tym dobrze.
"Jak piękne są wakacje, kiedy masz już w d***ie imprezy, alkohol i nieprzespane noce. Jak wszystko 10 razy bardziej cieszy bez tego" - wyznała piosenkarka, która podzieliła się z fanami refleksją na temat przemijającego czasu. Do wszystkiego jednak trzeba dorosnąć.
Fani martwią się o Dodę. Boją się, że przesadza z odchudzaniem
"Moja mama nigdy mi niczego nie zabraniała i mówiła do mnie to, co zawsze mówił do niej jej tata (mój dziadek): szalej dziecko, przyjdzie czas że już sama nie będziesz chciała. [...] W życiu na wszystko przychodzi pora, niczego nie przyspieszysz i niczego nie opóźnisz. Zrozumiałam, że na WSZYSTKO PRZYJDZIE JESZCZE CZAS" - napisała w poście na Instagramie, w którym przy okazji znów pochwaliła się obłędną figurą, tym razem podkreśloną białym bikini.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Życiowe mądrości Dody i tym razem spotkały się z uznaniem fanów, którzy nie tylko zdają się podzielać jej zdanie, ale i dzielili się swoimi doświadczeniami z tego, ile korzyści ma życie bez alkoholu. A na was co robi większe wrażenie: wygląd czy przemyślenia "królowej'?