Mała srebrna
Furorę Doda miała zrobić w kusej srebrnej sukience, która połyskiwała drobnymi kryształkami. Podkreśliła zgrabne nogi, uwydatniła biust i tyle. Takie stroje u Dody widzieliśmy wiele razy. Cannes okazało się niewykorzystaną szansą do błyśnięcia. Ale może właśnie o to chodziło?