Doda wróciła i wygląda świetnie!

Długo musieliśmy czekać na Dodę, by znów miała ochotę przejść po czerwonym dywanie. Nie w głowie jej był lans na ściance, posyłanie uśmiechów fotoreporterom i stołeczne rauty. Całe lato piosenkarka zajęta była koncertowaniem oraz wypoczynkiem w egzotycznych krajach.Teraz jednak wakacje się kończą, a Doda wraca do bycia salonową lwicą.

Na ostatniej imprezie bawiła się świetnie, choć nie miała przy sobie swojej "świty". Ubrana była w ultrakrótką czarną sukienkę odsłaniającą opaleniznę i śliczne sandałki ze złotymi elementami optycznie wydłużające jej nogi. Bujne włosy ułożone miała w stylu seksbomb kina lat 70.

Widać, że mijające lato było dla niej udane: tryskała energią, wyglądała świetnie, zgubiła kilka kilogramów. Czy nadchodzący sezon znów będzie należał do niej?

Jackie czy Marilyn? Ponadczasowe lekcje stylu