Doda wygina się w bieliźnie. Tak świętuje sukces
Gwiazda nagrała specjalne podziękowanie dla swoich oddanych fanów. Odegrała dla nich scenkę niczym z filmu dla dorosłych.
Doda od początku jej kariery miała opinię skandalistki, choć w ostatnim czasie daleko jej do wielkich afer. Co prawda kilka tygodni temu pojawiły się plotki o jej romansie z Maxem Hodgesem, ale zdaje się, że celebrytka nie zamierza ich dementować. Na profilach mężczyzny rzekomo było mnóstwo wspólnych zdjęć z gwiazdą, a niektóre wskazywały na bliskich charakter ich znajomości.
Jakiś czas temu Doda zawiesiła karierę muzyczną i skupiła się na pracy producentki filmowej. Wraz z mężem Emilem Stępieniem skończyli już zdjęcia na planie "Dziewczyn z Dubaju". Ostatnie tygodnie w życiu gwiazdy to głównie wypoczynek w ciepłych krajach. Podczas wakacji wrzucała mnóstwo zdjęć w strojach kąpielowych, chwaląc się swoją figurą.
Największe metamorfozy gwiazd
Celebrytka postanowiła w wyjątkowy sposób uczcić zdobycie miliona obserwatorów na Instagramie. Opublikowała krótki filmik z pobytu w Cannes, jednak jego treść nie była nowa ani zaskakująca dla jej wielbicieli. Doda po prostu wyginała się na fotelu i na balkonie w szlafroku i bieliźnie w rytm piosenki Nancy Sinatry "Bang bang".
"Kochani, ku czci 1 000 000 obserwujących, co jest wyznacznikiem w tych czasach wartości i sukcesu człowieka, pragnę przekazać wam uroczy filmik pt: „MY MILION SHOT ME DOWN”. Dziękuję wam serdecznie. Proszę pamiętajcie jednak, że najważniejsze jest zdrowie, rodzina, miłość, przyjaciele, pasje i samorozwój, wyższe idee w życiu. Za nimi gońcie, nad tym pracujcie, to pielęgnujcie - wartości realne, które was prawdziwie wzbogacają, bo cieszyć się z obserwujących to jak cieszyć się z bogactwa w grze Monopol" - napisała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Doda zapowiedziała, że ma dla fanów jeszcze jedną niespodziankę, którą ogłosi na Insta Story. Jesteście ciekawi, czym jeszcze może zaskoczyć?