Doda wyjawiła sekret związku. Dowcipny komentarz
Doda od dwóch lat jest szczęśliwą żoną. Prz okazji rocznicy ślubu wyjawiła, jaki jest jej przepis na udany związek.
Doda wraz z mężem, Emilem Stępniem, świętują drugą rocznicę ślubu. Piosenkarka właśnie u boku producenta znalazła szczęście. Postanowiła jednak, że ich związek będzie w miarę możliwości z dala od zainteresowania mediów. Dlatego też informację o tm, że stanęła na ślubnym kobiercu, udało jej się długo utrzymać w tajemnicy.
Od tamtej pory sporadycznie chwali się wspólnymi zdjęciami, uchylając rąbka tajemnicy ich rodzinnego życia. Jeszcze rzadziej pokazują się na ściankach, wspólne wyjścia ograniczają do największych gal i imprez branżowych. Dbanie o prywatę najwyraźniej im służy. Dwa lata po ślubie są wciąż zakochani i szczęśliwi. Doda zdradziła nawet ostatnio, jaki przepis wypracowała na udany związek. Najważniejsze to mieć sposób na mniejsze lub większe kryzysy i tzw. ciche dni.
Zobacz wideo: Doda: "Dałabym Telekamerę mojemu mężowi za cierpliwość"
– Mamy tak zwane pokoje kryzysowe. Tak samo jak jesteśmy podobni, tak samo też się różnimy. Emil jest pedantem do granic możliwości! A ja jestem straszną bałaganiarą. Mamy więc dwa pokoje tylko dla nas. Ja w swoim pokoju mogę bałaganić ile wlezie! Mogę jeść w łóżku, nie sprzątać żadnych ciuchów z podłogi. Natomiast u Emila jest wszystko poukładane, wysprzątane na błysk! I nie można zrobić tam nic, by zaburzyć jego porządek. On nie może wchodzić do mnie, a ja do niego! – powiedziała "Super Expressowi" z właściwą dla siebie dozą poczucia humoru.
W pozostałe dni Doda bez wahania przyznaje, że w ich domu panuje głównie uczucie. - To tak zwane zawieszenie broni i akceptacja różnic w imię miłości – podsumowała.