Doda zdradziła tajemnicę swojego pierścionka. Rozwiała wątpliwości
W najnowszym odcinku swojego podcastu Doda wspomniała o pierścionku z kamieniem, który zdobi jej dłoń. Wokalistka rozwiała wątpliwości na temat błyskotki.
Doda to niewątpliwie jedna z najbardziej charakterystycznych artystek na polskiej scenie. W czasie trwającej już ponad dwie dekady kariery wokalistka dorobiła się czterech solowych albumów i pokaźnego grona wiernych fanów. Ostatni krążek Rabczewskiej, "Aquaria", został ciepło przyjęty przez jej wielbicieli, a promująca go trasa była szeroko komentowana przez media. Zawodowe poczynania Dody to nie jedyna kwestia związana z artystką, która wzbudza zainteresowanie rodzimych tabloidów i portali. Media równie chętnie rozpisują się także o życiu prywatnym Rabczewskiej - zwłaszcza związku z Dariuszem Pachutem.
Plotkowano o zaręczynach Dody. Zdradziła tajemnicę pierścionka
Doda od jakiegoś czasu spełnia się jako prowadząca podcast na antenie RMF FM. W kolejnych odcinkach "Dodaphone" wokalistka porusza rozmaite tematy, dyskutując z dzwoniącymi do studia słuchaczami oraz okazjonalnie dzieląc się z nimi własnymi doświadczeniami. W ostatnim odcinku programu Rabczewska skupiła się na zagadnieniu zjawisk paranormalnych i również tym razem zdecydowała się opowiedzieć widzom kilka historii z własnego życia. W pewnym momencie artystka wspomniała o nieżyjącej już babci, zdradzając, że ta "często jej się śni".
Doda opowiedziała słuchaczom, że babcia mieszkała z nią pod jednym dachem i była dla niej "trzecim rodzicem". Kobieta zmarła w wieku 90 lat. Jak wyjawiła w podcaście Rabczewska, do dziś trzyma na stoliku nocnym należącą do babci chusteczkę, jest też w posiadaniu obrazka z wizerunkiem Matki Boskiej, który jej babcia zwykła nosić przy sobie. Nad łóżkiem Dody wisi także obraz wcześniej będący własnością kobiety. Wspomniane przedmioty nie są jednak jedynymi tego typu pamiątkami, jakie posiada gwiazda. Wokalistka nosi także na palcu pierścionek po babci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Szpak nie owija w bawełnę: "Nie lubię siebie słuchać i nie lubię siebie oglądać"
Mam pierścionek po mojej babci (...), mam na jednym palcu, razem z pierścionkiem od mamy, która mi [go - przyp. red.] dała w wieku lat 11 lat. Tak że, mam dosyć mocną obstawę, mocną ochronę - powiedziała na antenie.
W pewnym momencie wywód Dody przerwał głos mężczyzny, najpewniej dziennikarza obecnego wówczas w studiu. Wspomniał on o niedawnych plotkach na temat rzekomych zaręczyn Rabczewskiej, które wywołała tajemnicza błyskotka na jej palcu. Doda w programie zapewniła, że opisany przez nią pierścionek nie ma nic wspólnego z oświadczynami jej ukochanego. Warto jednak dodać, iż spekulacje o zaręczynach Rabczewskiej rozpoczęły się, gdy na jednym z instagramowych zdjęć fani dostrzegli pierścionek z pokaźnych rozmiarów diamentem. Pamiątka po babci Dody jest zaś ozdobiona szmaragdem - wszystko wskazuje więc na to, że nie jest to więc ta sama błyskotka, o której plotkowano kilka tygodni temu.
Jak to? To nie jest pierścionek zaręczynowy - tak, jak wszyscy piszą? - dopytywał męski głos w studiu.
Nie, to jest, słuchaj, zielony ze szmaragdem, złoty. A tutaj właśnie jest mojej mamy. Moja mama też go nosiła, jak była młodą dziewczyną. Jest "W", jak Wanda (...), a ja go sobie tak noszę, że mam "M", czyli jest "mama". Mama Wanda - wyjaniła w podcaście Doda.
Trwa ładowanie wpisu: instagram