Nie wstydzi się swoich poglądów
Figurska wróciła do męża i niemal natychmiast zaszła w ciążę. Narodziny trzeciego dziecka scaliły ich związek i aktorka zapewnia, że dziś o kryzysach nie ma nawet mowy. A ich wiara stała się jeszcze mocniejsza.
- Mój mąż też jest praktykującym katolikiem. Co tydzień całą rodziną jesteśmy w kościele. Nasze dzieci chodzą do katolickich szkół. Żałujemy tylko, że z powodu nadmiaru obowiązków nie odmawiamy razem wieczornej modlitwy – mówiła w „Życiu na gorąco”.
Dziś aktorka chętnie wypowiada się w sprawach religii i polityki; twierdzi też, że nie jest odosobniona w swoich poglądach.
- Wiele osób z show biznesu chodzi do kościoła, tylko nie zawsze o tym mówią, bo się wstydzą – mówiła. - Sama spotykam wielu znajomych w mojej parafii. Odkrywam, że jest dużo więcej osób myślących podobnie, niż by się wydawało.