Zarzucają jej, że "ma starego faceta". Tajner nie wytrzymała
Miarka się przebrała. Dominika Tajner długo tolerowała krytyczne komentarze pod swoim adresem. W końcu jednak nie wytrzymała i ostro zaapelowała do hejterów. Odniosła się zarówno do sporej różnicy wieku, jaka dzieli ją z ukochanym, jak i kwestii finansowych. Przeczytajcie sami!
Dominika Tajner ostro odpowiedziała na zarzuty hejterów
Dominika Tajner długo nie miała szczęścia w miłości. Nie oznacza to jednak, że kiedykolwiek zwątpiła w znalezienie swojej drugiej połówki. Po błyskawicznym rozwodzie z Michałem Wiśniewskim szybko wzięła się w garść. W styczniu 2020 r. oficjalnie ogłosiła na Facebooku, że jej serce jest już zajęte. Nie chciała jednak zdradzać więcej szczegółów. Pewnym było tylko to, że wybrankiem gwiazdy jest biznesmen z Warszawy, który prowadzi interesy w całej Europie. Niestety, uczucie nie przetrwało, ale Tajner się nie załamała. Po kilku miesiącach wyszło na jaw, że jej serce znów jest zajęte. Tym razem zakochała się w tajemniczym Cypryjczyku.
Dziś wiemy już, że mężczyzna ma na imię Demetris i to on pomógł Dominice otrząsnąć się po poprzednich związkach. I z pewnością ich relacja nie wzbudzałaby takiej sensacji, gdyby nie fakt, że kochanków dzieli aż 20 lat. Ona ma 42, a on 62 lata. Gdy tylko ten fakt ujrzał światło dzienne, na Tajner spadła potężna lawina hejtu.
Znane pary ze sporą różnicą wieku
Była żona Wiśniewskiego długo udawała, że krytyczne komentarze, które czyta w sieci pod swoim adresem, nie robią na niej wrażenia. W końcu jednak nie wytrzymała i opublikowała długi wpis na Instagramie.
"Wrzucam oficjalną fotkę mojego ukochanego chłopaka i co się dzieje - Polakom włącza się HEJT i ocena sytuacji, w tym jesteśmy najlepsi. Przykre, ale cóż. Moi kochani fani i dobrzy znajomi szczerze się cieszą. A teraz odpiszę na kilka komentarzy: 1. Ale ma starego faceta! Kochani, on jest cudowny, dojrzały i wie, czego chce! Jest taki inny od moich poprzednich partnerów. 2. Dba o mnie, a ja o niego. Taki partner marzył mi się już długo. 3. Odnośnie kasy, kto ile ma, to nie wasza sprawa. Mój chłopak pracuje bardzo ciężko na to, co ma i to w nim podziwiam. 4. Moi prawdziwi przyjaciele i dobrzy znajomi (tych na szczęście mam więcej) piszą mi, ze jesteśmy świetną parą, pasujemy do siebie i jesteśmy podobni, a to dobrze wróży" - napisała.
"Jestem zakochana i szczęśliwa i wiem, że tam, gdzie dobrze, tam pojawiają się fachowcy od hejtu. A ja mam to w nosie. Kocham i jestem kochana!" - podsumowała.
