Dominika Tajner i Michał Wiśniewski rozwiedli się
30 września 2019 r. para oficjalnie się rozwiodła. Ci, którzy czekali, aż byli małżonkowie zaczną publicznie prać swoje rodzinne brudy, musieli poczuć się rozczarowani. Rozprawa trwała zaledwie 15 min. Bez krzyków, zrzucania winy na partnera i walki.
- Ja cię zawsze akceptuję taką, jaką jesteś. Nawet, jak się nie układa, to zawsze gdzieś tam mam ciebie w swojej głowie, po prostu kocham. A jeżeli zdecydujesz, że gdzieś po drodze, chcesz iść inną drogą, to ja też będę twoim przyjacielem - tymi słowami Michał zapewniał Dominikę o swoim uczuciu. Trzeba przyznać, że częściowo spełnił swoją deklarację.