Dorota Gardias
Dorota ponoć nie przejęła się, gdy dowiedziała się o tych działaniach. Ciężarna pogodynka, z wiadomych względów, stara się unikać stresujących sytuacji. Okazuje się jednak sprawa nie rozejdzie się po kościach.
Wiceprezes sądu przyznał rację paparazzo. Stwierdził przewlekłość postępowania i nakazał objąć sprawę nadzorem samego prezesa sądu. Jak podało Twoje imperium, postępowanie ruszyło i lada moment odbędzie się rozprawa sądowa. Wygląda na to, że pogodynka znów dostanie wezwanie.
Gwiazda jest w zaawansowanej ciąży, więc na pewno nie stawi się na sali rozpraw. Jak zakończy się to postępowanie?
ms/bż