Zgłosiła sprawę na policję
Po zamieszczeniu posta na Facebooku, Wróblewska spotkała się nie tylko z ogromną falą krytyki ze strony zwolenników Beaty Szydło (co akurat było do przewidzenia), ale też z groźbami skierowanymi pod adresem swoim i swojej rodziny. W związku z tym postanowiła zgłosić sprawę na policję.