Ed Sheeran ma sobowtóra. Wielu Londyńczyków dało się nabrać
Ed Sheeran rozdający darmowe jedzenie w Londynie to niespotykany widok. Fani byli zachwyceni możliwością spotkania idola i zrobieniem sobie wspólnej fotki. W całej akcji tkwił "drobny" haczyk.
Niedziela, Londyn, okolice Wembley. Na zjeździe foodtrucków pojawia się wyjątkowa furgonetka serwująca wegańskie nuggetsy. Za darmo. Nie to jest jednak najlepsze, bowiem z "okienka" wystaje ruda czupryna należąca do jednego z najpopularniejszych muzyków na świecie. Trudno powiedzieć, czy Londyńczyków bardziej ucieszyło darmowe jedzenie, czy szansa na selfie z idolem. Jedno jest pewne – wielu z nich naprawdę uwierzyło, że rudzielec z furgonetki to Ed Sheeran.
Obejrzyj: Z tymi, co się znają - Kortez
Jak dowiedział się portal TMZ, obecność sobowtóra Eda Sheerana na zlocie foodtrucków była zaplanowaną akcją wegańskiej marki, która chciała promować roślinną alternatywę dla tradycyjnych nuggetsów. Pomysł wypalił, bowiem do furgonetki "Eda" ustawiła się długa kolejka i praktycznie każdy robił sobie z nim zdjęcie.
Niektórzy (na przykład autorzy poniższej fotki na Instagramie) nie dali się nabrać sobowtórowi. Ale wielu zgromadzonych było święcie przekonanych, że rudowłosy mężczyzna, dla którego wynajęto nawet ochroniarza, to autor przeboju "Shape of You" czy "Perfect".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W rzeczywistości jest to 25-latek z Manchesteru, który nie pierwszy raz dorabia na udawaniu Eda Sheerana. W listopadzie zeszłego roku znany youtuber Josh Pieters (1,2 mln widzów) zabrał go do USA na walkę bokserską. Udawany Ed nie mógł się odpędzić od nieznajomych już na lotnisku, gdzie co chwila był zaczepiany i proszony o wspólne zdjęcie.