Edyta Górniak i Dariusz Krupa
Wokalistka twierdzi również, że nie była świadoma tego, że mogła mężczyzn w jakikolwiek sposób przytłaczać. Gdy okazywali, że nie wytrzymują presji życia z popularną osobą, rozczarowana artystka starała się podbudowywać ich ego:
Wtedy starałam się stawiać ich na piedestał, "klaskałam" im, by czuli się lepsi i mocniejsi.