Edyta Górniak oburzona na Magdę Gessler. Skrytykowała jej poglądy oraz… dania
Górniak od początku pandemii powątpiewała w istnienie koronawirusa. Jej kontrowersyjne wypowiedzi były krytykowane przez wiele osób, w tym Magdę Gessler. Teraz diwa odgryzła się restauratorce.
Edyta Górniak należy do grona koronasceptyków. Jej wypowiedzi o statystach leżących w szpitalach długo nie zostaną zapomniane. Choć artystka nie jest ekspertem w dziedzinie medycyny (przypomnijmy, że ma średnie wykształcenie, które zdobyła, uczęszczając do technikum ogrodniczo-pszczelarskiego, ale nigdy nie podeszła do matury), śmiało wypowiada się na tematy pandemii, szerząc dezinformację wśród osób, które ją śledzą i wierzą w jej słowa.
Jej postawa została skrytykowana przez polskie gwiazdy. Jedną z nich była Magda Gessler, która napisała o niej na Instagramie "fałszujesz koleżanko!" i wśród licznych hasztagów dodała też wymowne słowo "ignorantka".
Niedawno restauratorka została zapytana o to, jak widzi przyszłość branży gastronomicznej w obliczu zapowiadanej kolejnej fali pandemii. - Będą wchodzić do restauracji ludzie zaszczepieni, "wymazani", jak nie, to nie wejdą! – odpowiedziała Gessler w rozmowie z Plejadą.
Lekarz komentuje zachowanie Edyty Górniak. „Na głupotę nie ma szczepionki”
Te słowa w rozmowie z "Super Expressem" skomentowała Edyta Górniak: - Uderzył mnie najpierw drwiący, żeby nie powiedzieć szyderczy ton tej wypowiedzi. Czy nie łagodniej byłoby powiedzieć "chciałabym, aby wszyscy w mojej restauracji czuli się dobrze"? Wszyscy czujemy przecież podprogowo, że po utworzonych sztucznie różnicach religijnych, poglądowych, politycznych, a także na tle tzw. rasowym, mógłby nastąpić przełom w historii ludzkości i dowieść wreszcie rozwoju cywilizacji. Jeśli znów ludzie staną przeciwko sobie, to znaczy, że zupełnie niczego nie nauczyły nas tragedie naszych przodków.
Zapytana o to, czy nie żałuje, że Gessler nie wpuści jej do swojej restauracji, Górniak odpowiedziała: - Z jakiegoś powodu przez długie lata nie wróciłam do restauracji pani Gessler. Jestem smakoszem, a poza tym mój organizm preferuje jedzenie lekkie i naturalne, bez dodawania ulepszaczy i aromatów smakowych.