Edyta Górniak vs. fani
- Przygotowuję dla Was kilka projektów równolegle na ten rok (...). "Love 2 Love", jako finałowy Koncert w Warszawie nie jest odwołany, jedynie nie jest ustalona jego nowa data, gdyż nie zależy ona wyłącznie od dyspozycyjności całej naszej ekipy i moich Gości specjalnych - tłumaczy Górniak. To, że zmieni się organizator Koncertu, nie oznacza jego odwołania (...) Przykro mi, że ktoś wprowadził wszystkich w błąd. Musiałam wziąć oddech. Staram się podzielać uwagę pomiędzy dwa kontynenty po równo. To dla mnie nowe doświadczenie odkąd jestem mamą i nowe wyzwanie. - napisała Górniak na Facebooku.
Tłumaczenie Edyty jednak nie przekonuje fanów, którzy są zniecierpliwieni nowej płyty. Jak myślicie, czy artystka stanie na głowie i w najbliższym czasie nagra długo wyczekiwaną płytę?