Wszystko dla dobra syna
Okazuje się, że nastolatek w USA zadomowił się na dobre. Allan w nowym miejscu czuje się jak ryba w wodzie i zaczyna spełniać swoje muzyczne marzenia.
- Ma już siatkę znajomości i ostatnio dzięki temu pewne wydawnictwo amerykańskie doceniło jego talent i opublikowało w internecie jego muzykę. To niesamowite. Przecież konkurencja młodych i zdolnych ludzi jest tam ogromna. Więc dożyliśmy czasów, w których mój syn odnosi pierwsze sukcesy w Stanach, a jego mama ma to ciągle przed sobą - wyznała Edyta w rozmowie z "Faktem".