Zrozumiała, że figura nie jest najważniejsza
Mimo rozwijającej się kariery aktorki nie opuszczała myśl, że powinna popracować nad swoją sylwetką. Kompleksy dawały o sobie znać, gdy sprzed nosa uciekały jej ciekawe role. Edyta Jungowska w pełni zaakceptowała siebie...podczas pracy w radiu ZET. U boku niskiego i krępego Rafała Bryndala poczuła się swobodnie. Wkrótce potem skupiła się na nagrywaniu audiobooków i wydawaniu książek.