Ewa Farna z dwójką dzieci nie ma lekko. "Jestem zaniedbana i skończona"
Ewa Farna ma ręce pełne roboty, bo miesiąc temu na świat przyszło jej drugie dziecko. Młoda mama nie udaje, że wszystko w jej życiu jest idealne i poukładane, jak to bywa z wieloma gwiazdami Instagrama wychowującymi małe dzieci. Wręcz przeciwnie – Farna mówi głośno o trudach, z jakimi musi się mierzyć większość matek.
Ewa Farna zamieściła na Instagramie zdjęcie z łazienki z bobasem na przewijaku. Spontaniczne selfie przed lustrem zrobiła, mając na sobie luźne czarne dresy i luźny t-shirt. Idealny makijaż i fryzura? Nic z tych rzeczy. Farna nie zaklina rzeczywistości i nie chce nikogo nabierać, że życie młodej matki-celebrytki jest usłane różami.
"Góry niezłożonego prania, wiecznie pełna zmywarka, kiedy nie przewijasz - myjesz nocnik, kiedy nie karmisz - gotujesz obiad" – napisała Farna na profilu, który śledzi ponad 660 tys. osób.
"Twój feed na instagramie jest zaniedbany i skończony. Tak jak ty sama" – śmiała się wokalistka, dodając, że "z tym się trzeba liczyć, bo energia jest dziś droga". Dla Farnej "sukcesem jest, kiedy umyje włosy", ale wcale nie narzeka na swoją sytuację. "Wtedy i tak sobie uświadamiam, że wszystko, co wokół siebie mam, jest jednym dużym szczęściem" – skwitowała mama dwójki dzieci.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Przypomnijmy, że Ewa Farna urodziła córeczkę Ellę 6 marca 2022 r. Trzy lata wcześniej na świat przyszedł jej syn Artur. Ojcem dzieci jest Martin Chobot, mąż Farnej, który przez wiele lat grał w jej zespole na gitarze.
Piosenkarka często podkreślała, że choć znają się z Martinem od lat, to nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Kiedy Chobot dołączył do jej zespołu, nie łączyło ich nic poza relacją zawodową i artystyczną. Dopiero w 2013 r. poczuli coś więcej, a dwa lata później stwierdzili, że są sobie pisani i Farna przyjęła zaręczyny. Ze ślubem czekali kolejne dwa lata.