Nowotwór mózgu syna
Okazuje się, że serialowa aktorka musiała kilka lat temu mierzyć się z chorobą syna. Półtoraroczny Rysio ciężko zachorował, a lekarze na początku nie wiedzieli, co jemu dolega.
- Nie ma nic gorszego niż patrzenie na gasnące w oczach dziecko i nieznajomość przyczyny - powiedziała w "Na Żywo". Z czasem okazało się, że jest to nowotwór mózgu. - On mi umierał na rękach. W pewnym momencie nie miał siły płakać, tylko tak cichutko się skarżył. Prosiłam Boga, aby szybciej go zabrał i skrócił cierpienie. Myślałam, że mi serce pęknie - czytamy w tygodniu wyznanie.