Ewa Kasprzyk planuje afrykańskie wesele. Szalony pomysł
Aktorka niedawno zaręczyła się z Michałem Kozerskim, choć początkowo nie traktowała tej znajomości poważnie. Para ma już sprecyzowane plany co do ślubu i podróży poślubnej.
Ewa Kasprzyk jest doskonałym przykładem kobiety, dla której nigdy nie jest na nic za późno. Gwiazda dwa lata temu rozwiodła się z mężem Jerzym Bernatowiczem, z którym była przez 36 lat. Przez lata żyli na odległość Warszawa-Gdańsk. Co ciekawe, nowy partner aktorki również pochodzi z Trójmiasta.
- Poznaliśmy się 2 lata temu nad Motławą i był to piorun sycylijski. Jednak powiedzieliśmy sobie wówczas, że nie chcemy budować żadnych nowych relacji, a stawiamy na zabawę. Jak widać, nie udało się - zdradziła Kasprzyk w rozmowie z "Rewią".
Ewa Kasprzyk: "Polityka od zawsze była dla mnie ciemną stroną życia"
Niezobowiązujący romans przerodził się w poważny związek. Choć Michał Kozerski dalej jest związany z Gdańskiem, gdzie obecnie pracuje jako broker morski i zajmuje się obsługą armatorów zagranicznych bander, coraz więcej czasu spędza z ukochaną w stolicy. Oboje ze śmiechem wspominają okoliczności zaręczyn podczas listopadowych wakacji w Grecji.
- Jesteśmy mało zorganizowani i nie sprawdziliśmy godzin otwarcia Akropolu. Kiedy Michał miał mi się oświadczyć, to akurat zamykali, więc zrobiliśmy to pod Akropolem - zdradza aktorka.
Ewa Kasprzyk z ukochanym w najbliższych miesiącach zamierzają wziąć ślub. I to nie byle gdzie, bo w Afryce! Rozważają RPA lub Mozambik jako miejsce hucznego wesela. Za to w podróż poślubną udadzą się do ukochanej przez aktorkę Tajlandii.
- To moje miejsce na Ziemi. Uwielbiam tam być. Zabrałam już raz Michała do Tajlandii, gdzie uprawiałam tajski boks. Mam nadzieję, że już niedługo znów tam wrócimy - dodała.
64-letnia gwiazda czeka aż sytuacja pandemiczna na świecie pozwoli jej na dalekie podróże i zrealizowanie swoich ślubnych planów.