Ewa Minge
Projektantka dopiero niedawno się otrząsnęła. Dziś chce dawać przykład innym kobietom, które mają podobne doświadczenia.
Po śmierci mamy cierpiałam na depresję dwa lata. Gdy odeszła, zdałam sobie sprawę, że jestem kompletnie sama. Miałam świadomość tego, że nikt nigdy nie pomoże moim synom, którzy wtedy byli stosunkowo nieletni, że gdy mnie zabraknie, oni np. trafią do domu dziecka. Pomyślałam sobie jednak, że nie mogę się poddać. Dla nich się pozbierałam i na nowo zaczęłam żyć - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem".
Minge to utytułowana kreatorka mody. Jej kolekcje były pokazywane na paryskim, włoskim i nowojorskim tygodniu mody.