Ewa Pacuła z partnerem i córkami, Nicole Saleta
Pacuła nie ukrywa, że bywa jej ciężko, ale nie poddaje się.
Moje dziecko potrzebuje silnej, a nie rozklejającej się mamy. Oczywiście chciałabym, aby córka była zdrowa, ale jest jak jest i radzę sobie z sytuacją najlepiej, jak potrafię.
Trzymamy kciuki za całą rodzinę.