Ewa Szabatin i jej małżonek dzielą się uroczymi zdjęciami. Niemiłe pytanie fanki musiało ich zaskoczyć
Ewa Szabatni i Ruben Barat-Rodrigues są ze sobą już cztery lata. Choć ten wielki dzień zwykle świętowali na zagranicznym wyjeździe, tym razem fanom musiały wystarczyć pamiątkowe zdjęcia z Malediwów. Wszystko z powodu przedłużającej się kwarantanny.
Konieczność przebywania w izolacji zmusiła Ewę Szabatin oraz jej męża Rubena Barat-Rodriguesa do tego, by celebrować rocznicę ślubu w domowym zaciszu. Małżeństwo wybrało się na krótki spacer uliczkami szwajcarskiego Basel, w którym na co dzień mieszkają. Ewa podzieliła się zdjęciem oraz kilkoma wspomnieniami sprzed lat.
Zobacz wideo:
"Dziś mamy 4 rocznicę ślubu na Malediwach! Świętujemy na krótkim spacerze z dala od ludzi oraz w domu przy winku i dobrym filmie! A za rok wrócimy na Malediwy. Pozdrawiamy Was i wysyłamy dużo miłości. Dużo zdjęć i kawałek filmu", napisała na swoim instagramowym profilu Ewa Szabatin.
"Cudownie, że macie siebie", "Wspaniale, wszystkiego najlepszego!" - czytamy w komentarzach pod zdjęciami ze ślubu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jeden komentarz chyba musiał nieźle zaskoczyć celebrytkę. Fanka, łamiąc dyplomatyczną etykietę, zapytała, kiedy w końcu pojawiają się dzieci. Tego pytania Ewa nie mogła pozostawić bez odpowiedzi.
- Raczej nie będzie - odparła krótko na instagramowym profilu. Powodu nie podała.