Ewa Wiśniewska na pogrzebie Krzysztofa Kowalewskiego
Mszę żałobną w intencji Krzysztofa Kowalewskiego poprowadził ks. Andrzej Luter. Zmarłego w poruszających słowach wspominali Marta Lipińska, która przez lata występowała u boku Kowalewskiego w słuchowisku "Kocham Pana Panie Sułku" oraz jego wieloletni przyjaciel Wiktor Zborowski. Ten ostatni podkreślał, jak wspaniałym aktorem, ale i człowiekiem był Kowalewski.
- Zostaniesz na zawsze w naszych sercach, pamięci, w uśmiechu, jaki będzie się zawsze pojawiał na wspomnienie ciebie. Pozostaniesz jako przecudowny kumpel, fenomenalny aktor i dobry, mądry człowiek - powiedział Zborowski. Wspominał, jak poznał Kowalewskiego pod koniec lat 60. na zajęciach szermierki w warszawskiej PWST. Podobnie jak Ewa Wiśniewska.