Fatalne notowania Harry'ego. Brytyjskie media z radością donoszą o kolejnej porażce księcia

Fatalna passa księcia Sussex trwa. Dokument Netfliksa i autobiografia Harry'ego, które miały przedstawić jego wersję trudnych przejść, jakie przeżył w rodzinie królewskiej, tylko pogorszyły mu i tak kiepską prasę. Wydaje się, że cokolwiek Harry by nie zrobił i tak będzie na przegranej pozycji. Wiadomo już, że umowa, jaką wraz z żoną podpisali z platformą Spotify, została zerwana. Mogą także zapomnieć o dalszych produkcjach ramię w ramię z Netfliksem. Streamingowy gigant ma wystarczająco dużo kłopotów, szuka oszczędności, gdzie się da.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Teraz Daily Mail, które od lat najzacieklej atakuje Harry'ego i jego żonę, z triumfem donosi, że pracownicy startupu BetterUp, z którym książę jest powiązany, nie wiedzą, co ten właściwie w nim robi. Czym zajmuje się BetterUp? To platforma coachingowa, specjalizująca się zwłaszcza w doradztwie zawodowym, wsparciu pracowników. Została założona w 2013 roku, a w czasie pandemii przeżyła prawdziwy boom. Harry dołączył do grona leaderów BetterUp w 2021 roku.

Teraz serwis Daily Beast donosi o czarnych chmurach nad startupem i cytuje pracowników. Tylko w tym tygodniu zwolniono 16 proc. zatrudnionych. Niektórzy po prostu "znikają" ze Slacka (narzędzie do komunikacji wewnątrz organizacji) bez słowa wyjaśnienia. Morale upadają.

Autor artykułu na Daily Beast relacjonuje słowa byłego pracownika BetterUp zapytanego o to, co robi Harry w tej firmie: "myślę, że nic". Daily Mail cytując artykuł, nie dodaje już, że inni współpracownicy twierdzą, że dzięki księciu platforma stała się znana w Europie.

Trudno jednak nie zauważyć, że każda inicjatywa powiązana teraz z księciem jest wystawiona na czarny PR. Jedynym projektem Susseksów, który (jeszcze) zbiera dobre oceny, są igrzyska Invictus Games. Ich tegoroczna edycja odbędzie się we wrześniu w Niemczech.