Filip Chajzer
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 16 lipca około godziny 12.40. Syn Chajzera podróżował na fotelu pasażera ze swoim dziadkiem od strony mamy. Na drodze krajowej nr 7 z Warszawy do Gdańska, w miejscowości Szczytniki koło Płońska auto nieoczekiwanie zjechało ze swojego pasa i uderzyło w stojącą na poboczu naczepę ciężarówki.
9-latek zginął na miejscu. Kierowca trafił do szpitala. Ze względu na bardzo zły stan psychiczny na razie nie złożył zeznań. Mówi się, że dziadek chłopca mógł zasłabnąć za kierownicą. Za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu o 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.