George Michael
- Jestem przekonany, że gdyby mieszkał w Londynie albo Stanach, wyszedłby z tego. Pół roku po jego śmierci tam wszyscy byli już na terapii kombinowanej (terapia kombinowana polegała na łączeniu trzech, a nie jak dotychczas maksymalnie dwóch, medykamentów anty-HIV - przyp. red.). Myślę, że zdecydował się na Brazylię, bo bał się tego, co moja sława może wyrządzić jemu i jego rodzinie, jeśli leczyłby się gdzie indziej. To mnie załamało. Myśl, że miał szansę na lepsze leczenie, ale nie zdecydował się na nie przez moją popularność, wzbudza we mnie duże poczucie winy - wyznał w wywiadzie dla brytyjskiego magazynu GQ w 2004 roku George.