Górniak brnie dalej. Odpisała internautce, której umiera tata
Powoli brakuje już słów na to, co robi Edyta Górniak. Głosi niebezpieczne teorie spiskowe, na czele z tą, że pandemia koronawirusa to kłamstwo, a w szpitalach leżą statyści. Jedna z internautek napisała jej więc o swoim umierającym tacie.
Edyta Górniak od kilku miesięcy prezentuje się nie jako artystka, a rzeczniczka różnych teorii spiskowych. W sieci głośno o jej relacji na żywo na Instagramie, podczas której mówiła m.in. o cyborgach, leczeniu na Hawajach, przyjmowaniu witaminy D i oregano, o Billu Gatesie i szczepionkach. Stwierdziła też w pewnym momencie, że w szpitalach leżą statyści.
W Polsce ponad 8 tys. osób zmarło na COVID-19. Oni wszyscy mają rodziny, które ich opłakują. Jak czują się ci, którzy stracili bliskich, a "artystka" twierdzi, że w szpitalach leżą statyści? Górniak zalały komentarze jej wiernych fanów, ale i nie brakuje zdroworozsądkowych opinii. Jedna z nich wyróżnia się na tle serduszek wysyłanych Edycie w komentarzach.
Zobacz: Prof. Andrzej Matyja o postawie Edyty Górniak: "Jej wiedza zatrzymała się na poziomie starożytności"
Jedna z internautek napisała tak: "Pani Edyto, mój tata umiera w szpitalu zakażony koronawirusem. Nie manekin, statysta, tylko mój ukochany tata. Żal, że tacy ignoranci jak Pani nie leżą na miejscu tych 'statystów'".
Pojawiły się komentarze fanów Edyty, że kobieta próbuje zwalić na nią winę za swoje cierpienie.
"Nigdzie nikogo nie obwiniam, tylko gdy słyszę, że w szpitalu leżą statyści, a pod respiratorem manekiny, to szlag mnie trafia. Bo mój tata nie jest ani manekinem, ani statystą" - dodała internautka.
Górniak, która obiecała, że odcina się od internetu i technologii, dalej jest aktywna w mediach społecznościowych. I niestety odpowiedziała tej internautce.
Oto cały komentarz Edyty: "Przykro mi, że nosisz w sercu taki ból. Kiedy kogoś słuchasz jednak, ważne, abyś słuchała uważnie każdego słowa, nie tylko tych, które Ci pasują do obecnego stanu emocji. To pozwoli Ci mieć szersze spojrzenie i zaobserwować, że kłamstwo i prawda czasem leżą obok siebie. Nie generalizuj, że wszystko jest albo jednym lub drugim. Nie szukaj winnego tutaj, bo tu go nie znajdziesz. I proszę zadbaj o swój spokój i Modlitwę. Poproś Boga o siłę i wiarę dla Taty. Przesyłam Światło".
Górniak niestety nie przemyślała, że jej słowa mogą mieć konsekwencje. Ma rację, że nie powinno się generalizować. Ale warto przypomnieć, że podczas "słynnego" live'a powiedziała takie słowa:
"Ludzie umierają każdego dnia na świecie. Umierają masowo, bo się poddali. Ludzie chorują, wtedy kiedy choruje dusza. Chyba, że jest uszkodzenie mechaniczne. My, ludzie, mamy zdolność, że potrafimy leczyć i chorować. Kiedy ludzie się kłócą, zaczynają chorować".