Joanna Horodyńska
Czyżby... temat moich 8 dodatkowych kg podekscytował teraz Panią Horodyńską ? Wow. Przekażcie Jej proszę, że szydząc z mojego repertuaru obraziła nie mnie, lecz jego Twórców, Producentów i co gorsza - Was, moich słuchaczy. Nie rozumieć ma prawo, tylko po co być złośliwym ? Rozumiem, że desperacja widoczności dla własnej osoby, kosztem pracowitości innych osób, to jedyna dzisiaj opcja dla tych, którzy nie potrafią ...nic (?) Kochani moi Fani, wybaczmy Pani Horodyńskiej. Trudno budzić się niespełnioną modelką kurcze. Ten sam, znudzony wyraz twarzy, codziennie być może krzyczy do lustra wściekle - "O nie!! to ja miałam być Anią Rubik!! Albo chociaż Dżoaną ..:/// ". Trudna sprawa.. Moje wystąpienie sylwestrowe porównuje do sexu ...?? No cóż, jeśli sexu w Jej życiu brakuje, wybaczam. I współczuję. Proponuję zrobić coś dobrego dla kogoś. Przekierować uwagę i energię na kreatywność. Naprawdę nie jest trudno być Dobrym. Oj Pani Horodyńska... Taka ładna, a taka ...nijaka... (pisownia oryginalna)