Górniak wściekła na Horodyńską
None
Edyta Górniak
Joanna Horodyńska
Cała stylizacja to raczej szybki numerek, a nie długa rozkosz. Cekinowe legginsy mało przyjemnie wrzynające się w ciało, biały żakiet, podkręcony złotymi zamkami i szpilki fluo. To wszystko już było. Po Edycie każdy spodziewał by się więcej, lecz zobaczył, co zobaczył. Nie starczyło czasu, chęci czy pieniędzy? Widać Górniak znudziły się scena i przebieranki, ale nie daje nic w zamian. Repertuar nadal kuleje - napisała w "Party" Joanna.
Edyta Górniak
Dla Górniak, która najpierw żartowała, że jest w ciąży, a potem wydała pierwsze w historii polskiego show-biznesu oświadczenie dotyczące przybrania na wadze i brzucha, tego już było za wiele. Na swoim profilu na Facebooku odpowiedziała na krytykę Horodyńskiej w sposób, który pokazuje, że dawno straciła dystans do sytuacji.
Joanna Horodyńska
Czyżby... temat moich 8 dodatkowych kg podekscytował teraz Panią Horodyńską ? Wow. Przekażcie Jej proszę, że szydząc z mojego repertuaru obraziła nie mnie, lecz jego Twórców, Producentów i co gorsza - Was, moich słuchaczy. Nie rozumieć ma prawo, tylko po co być złośliwym ? Rozumiem, że desperacja widoczności dla własnej osoby, kosztem pracowitości innych osób, to jedyna dzisiaj opcja dla tych, którzy nie potrafią ...nic (?) Kochani moi Fani, wybaczmy Pani Horodyńskiej. Trudno budzić się niespełnioną modelką kurcze. Ten sam, znudzony wyraz twarzy, codziennie być może krzyczy do lustra wściekle - "O nie!! to ja miałam być Anią Rubik!! Albo chociaż Dżoaną ..:/// ". Trudna sprawa.. Moje wystąpienie sylwestrowe porównuje do sexu ...?? No cóż, jeśli sexu w Jej życiu brakuje, wybaczam. I współczuję. Proponuję zrobić coś dobrego dla kogoś. Przekierować uwagę i energię na kreatywność. Naprawdę nie jest trudno być Dobrym. Oj Pani Horodyńska... Taka ładna, a taka ...nijaka... (pisownia oryginalna)
Edyta Górniak
Górniak pewnie nie spodziewała się, że kreacja na sylwestra może wywołać tyle emocji. Z kolei Horodyńska nie przypuszczała, że jej krytyka spotka się z tak ostrą reakcją, szczególnie, że Edyta słynie z pouczania innych na temat dobroci i łagodności. Tymczasem takiej odpowiedzi nie powstydziłaby sama Doda. Nie sądzicie, że piosenkarka przesadziła??