Imprezowiczka
Kiedy środki odurzające przestały pomagać, Britney zaczęła imprezować. Tylko tak potrafiła odreagowywać chwilowy upadek kariery i problemy w życiu prywatnym.
Kilka miesięcy po odwyku została zauważona podczas szalonej imprezy w jednym z najlepszych hollywoodzkich hoteli. Z relacji świadków wynika, że księżniczka popu bardzo szybko skończyła w łazience wymiotując na oczach innych ludzi. Przepraszała wówczas za swój stan i błagała ochroniarza, by zabrał ją do domu.
25-letnia Britney przybyła wówczas do pięciogwiazdkowego hotelu Mondrian w towarzystwie przyjaciół. Ogoloną na łyso kilka miesięcy wcześniej głowę maskowała długą blond peruką.