Grabaż uderza w PiS. Utwór zespołu Pidżama Porno został wykorzystany przez TVP
Krzysztof Grabowski nie krył słów zażenowania działaniami prawicy po tym, jak telewizja publiczna wykorzystała utwór zespołu Pidżama Porno bez pytania o zgodę. Materiał został użyty w kontekście zamieszek w USA.
W związku z protestami na ulicach Stanów Zjednoczonych media na całym świecie skupiają swoją uwagę na tym temacie. Zamieszki zaczęły się po śmierci George'a Floyda zabitego przez policjanta w biały dzień. Jak czytamy na serwisie Wiadomości.wp.pl, "46-letni czarnoskóry George Floyd zmarł w poniedziałek 25 maja na skutek brutalnej interwencji policji w Minneapolis. Mężczyzna został zatrzymany i obezwładniony na ulicy. Jeden z funkcjonariuszy przez kilka minut dociskał mu do ziemi szyję kolanem, uniemożliwiając swobodne oddychanie. Policjant z Minneapolis został już zatrzymany i oskarżony o morderstwo".
Po emisji programu "W tyle wizji", który poświęcony był sytuacji w USA, na TVP Info cieniem położył się skandal. Wszystko przez wykorzystanie piosenki zespołu Pidżama Porno "Antifa" celem zobrazowania zamieszek.
#25latfestiwalu / Pidżama Porno - Antifa (PW 2001)
Lider zespołu Krzysztof "Grabaż" Grabowski był ostatnio gościem Mikołaja Lizuta w audycji TOK FM "A teraz poważnie", gdzie skomentował całą sprawę.
- ZAiKS udziela koncesji na udostępnianie utworu, który jest chroniony przez ZAiKS. Natomiast ta piosenka nie jest chroniona przez ZAiKS, więc autorzy programu powinni zapytać mnie o zgodę - wyjaśnił muzyk.
- Autorzy programu Stanisław Janecki i Rafał Ziemkiewicz zapowiedzieli materiał tak: "pouprawiamy trochę rasizmu". Dla nich Antifa, czy jakiekolwiek ruchy antyfaszystowskie, jest dziecinna. Ewentualnie są jakąś agendą opłacaną przez nie wiadomo kogo i walczącą z niewidzialnym przeciwnikiem. Ale okazuje się, że ten faszyzm w Polsce jest, co widać w tłumach ludzi idących 11 listopada w Marszu Niepodległości - dodał Grabaż.
Lider Pidżama Porno wykorzystał moment i wyraził swoją opinię na temat nastrojów politycznych w kraju niedługo przed wyborami prezydenckimi.
- Politycy z każdej ze stron są takimi samymi osobami. Natomiast ja jestem przeciwko PiS-owi, przeciwko prawicy. Jest mi obojętne, kto by wygrał, byle nie partie prawicowe. Uważam, że prawica to nieszczęście i tragedia dla Polski, to im zawdzięczamy rozhuśtanie emocji całego kraju. Nie istnieje coś takiego jak moralność PiS-u - powiedział w rozmowie z Mikołajem Lizutem.
Jak podaje portal Onet.pl, w odpowiedzi na prośbę o oświadczenie Telewizja Polska przesłała wyjaśnienie ws. rzekomo bezprawnego wykorzystania utworu "Antifa": "Telewizja Polska S.A. wykorzystuje w audycjach utwory i artystyczne wykonania na podstawie umów generalnych zawartych przez Telewizję Polską S.A. z organizacjami zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi" - komentuje TVP.