Walka o posiadłość
Przedmiotem sporu małżonków jest między innymi liczący 400 metrów dworek we wsi Wężyk wyceniany na 5 mln zł. Grabowski ma też jeszcze jedną, wartą ponoć pół miliona złotych, nieruchomość oraz dwa kosztowne samochody. Tymczasem w ramach odstępnego proponował żonie 50 tys. zł.
- Anita nie może się na to zgodzić, bo wie, że nawet jeśli sąd uzna winę Andrzeja, to po rozwodzie nie uzyska od niego żadnych alimentów - powiedział "Życiu na gorąco" znajomy pary.