Tak rozpoczęła się jej kariera i małżeństwo
Mimo że nie ustrzegła się wielu wpadek na wizji, dziś wszystkie wspomina z uśmiechem. Widzowie docenili naturalność Rusin i już w 1994 r. otrzymała statuetkę Wiktora w kategorii: odkrycie roku. A co z życiem prywatnym? Po zaledwie roku znajomości, 3 czerwca 1994 r., Kinga Rusin wyszła za Tomasza Lisa. Trzy dni później oboje wyjechali do USA, gdzie on był korespondentem "Wiadomości". Jak sama twierdzi - to była najlepsza szkoła życia i dziennikarstwa. Amerykańska rzeczywistość, kultura, przemysł filmowy zafascynowały przyszłą gwiazdę.
- W Stanach nauczyłam się dziennikarstwa. Byłam korespondentką "Teleexpressu", kręciłam krótkie formy kabaretowe dla programu "MdM", robiłam reportaże, sprawozdania z Oscarów, przeprowadzałam wywiady z gwiazdami, pisałam artykuły do "Twojego Stylu", miałam felieton w "Gazecie Wrocławskiej" i od czasu do czasu pracowałam dla Radia ZET - opowiadała.