Wojciech Modest Amaro
Jeden z najsłynniejszych szefów kuchni w Polsce przyznał kiedyś, że w swoim życiu osiągnął już wiele, ale wciąż czuł pewnego rodzaju pustkę. Wtedy nawiązał relację z Bogiem.
- Ukojenie przyniosła tylko otwartość na relację z Bogiem. Potem już On zaczął działać i przemieniać moje życie. Wtedy zrozumiałem, że Bóg to nie "Ten" z wysoka, niedostępny, tylko ktoś najbliższy. Gdy stawia się Boga na pierwszym miejscu, wszystko inne trafia na właściwe - mówił we "Wproście".