Maciej Zień, Katarzyna Gwizdała
Jak podaje dziennik, oficjalna wersja brzmi tak, że żona Adamczyka ma w tej chwili tyle zajęć, że nie ma czasu na bywanie, które swego czasu było jej codziennością. _ I faktycznie spokojne życie u boku Adamczyka to nie jest to, o czym marzyła. Pochodząca z Białegostoku Gwizdała niegdyś dużo podróżowała. Francja, USA, Tajlandia... Jako żona szwajcarskiego biznesmena Jeana-Manuela Rozana miała wszystko, co chciała. Mogła poświęcić się swojemu hobby – jeździectwu_ - czytamy w Super Expressie.