Była w "Pytaniu na śniadanie". Część fanów aktorki zniesmaczona

Jeden z poniedziałkowych segmentów "Pytania na śniadanie" zatytułowany był "Wiosna i cud nowego życia". Nie bez powodu prowadziła go Ida Nowakowska, a jej gośćmi byli aktorka Klaudia Halejcio i fotomodel Rafał Maślak. Halejcio, tak jak Nowakowska, niebawem po raz pierwszy zostanie mamą, a Maślak spodziewa się drugiego dziecka. Z racji tego, że jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, znana m.in. z "Pierwszej miłości" i "Złotopolskich" 30-letnia Halejcio nie mogła nie pochwalić się na Instagramie zdjęciem ze swojej wizyty w popularnym programie śniadaniowym TVP.

Widzimy na nim nie tylko dwie przyszłe mamy z mocno już zaokrąglonymi brzuchami, ale i Maślaka trzymającego balon ze słowem "Baby". Aktorka dodała do swojego wpisu hashtagi jak "co to będzie", "szczęśliwa", "razem najlepiej" czy "przyszłe mamy".

Halejcio śledzi na Instagramie 424 tys. osób, ale jak można się spodziewać, nie wszystkie z nich są przychylnie nastawione do TVP. Wielu internautów wyraziło swoje zdziwienie, że aktorka pojawiła się w programie tej stacji. "No ale TVP?", "Nie oglądam tvpis... bariera nie do przeskoczenia", "Ze względu na stacje nie obejrzę... ale wygląda pani pięknie", "Bardzo panią lubię, ale TVP oglądać nie będę...", "TVPiS serio? Mówią, że kasa niby nie śmierdzi, ale są jakieś granice", "Najpierw strajk kobiet, a teraz idziesz do PNŚ… słabo" – napisali. Halejcio rzeczywiście wspierała w 2016 r. "czarny protest" przeciwko radykalizacji ustawy antyaborcyjnej.