Uparta do samego końca
Hanka Bielicka nie tylko była zazdrosna o mężczyznę, ale i o filmową karierę koleżanki. Gdy doszło między nią a Jerzym Duszyńskim do rozwodu w 1953 r. i tak była przekonana, że to przez Danutę Szaflarską. Mimo że ta dwójka zarzekała się, że nigdy między nimi do niczego nie doszło. Nie zeszli się też po rozwodzie. Jednak o upodobaniu Duszyńskiego do innych kobiet huczało całe środowisko.
W 1954 r. Szaflarska wyszła ponownie za mąż za spikera radiowego Janusza Kilańskiego. O przyjaźni z Bielicką musiała zapomnieć na dobre.