Ilona Felicjańska chwali się pocztówkami z USA. Wypoczywa z mężem kilka dni po aresztowaniu
Ilona Felicjańska przebywa z mężem w USA, gdzie niedawno odbyli kilkudniowy areszt. Teraz modelka dzieli się z fanami refleksjami po tym zdarzeniu.
Kilka dni temu media obiegła wiadomość, że Ilona Felicjańska wraz z mężem święta Bożego Narodzenia spędziła w areszcie na Florydzie. 18 grudnia zostali zatrzymani w hrabstwie Monroe pod zarzutem naruszenia nietykalności osobistej. Po interwencji przyjaciół, którzy po kilku dniach wpłacili za nich kaucję w wysokości 3 tys. dol., para opuściła areszt.
W ŁÓŻKU Z OSKAREM. Izabella Miko: "Bardzo chcę zostać mamą!"
Jak udało się ustalić prasie, według policyjnego raportu małżonkowie awanturowali się w hotelu, a Ilona ugryzła Paula Montanę w łydkę. Teraz muszą pozostać na Florydzie do 9 stycznia, kiedy to staną przed tamtejszym sądem.
Czas, który dzieli ich od tego dnia wykorzystują na relaks i refleksje o życiu. Ilona Felicjańska pochwaliła się w sieci obszernym wpisem.
Celebrytka posłużyła się słowami pisarza Jeffa Fostera:
Podziękuj... za każdy związek z ukochaną osobą. Za każdy cenny oddech. Za ubrania na ciele, niezależnie od tego, jak bardzo są zniszczone. Za zęby w jamie ustnej te zdrowe i nie. Za włosy na głowie te rzadkie i te kruche też. Za wodę, którą pijesz, jedzenie które jesz, za dobrą ziemię, która zapewnia nam tak wiele. Za dobroć nieznajomego, brutalną uczciwość przyjaciela, niespodziewane dary każdego dnia. Część Twojego ciała zaczyna zawodzić i wtedy doceniasz, jak długo służyło ci bez skarg. Kochana Ci osoba odchodzi lub przechodzi dalej i doceniasz wtedy wszystkie te chwile, które spędziliście razem, nigdy nie wiedząc, co przyniesie Ci przyszłość. Spotkanie ze wściekłym klientem pokazuje Ci swoją wewnętrzną siłę i zdolność do współczucia. Przypomina Ci, jak bardzo ludzie cierpią wewnątrz i jak bardzo potrzebują Twojej dobroci, Twoich wyraźnych granic. Płacicie podatki niechętnie a potem nagle pewnego dnia, doceniacie jakość życia, którą uważacie za rzecz oczywistą. Czasem niebo pęka, a ulewny deszcz "rujnuje" twój dzień, a gdzie wtedy jest ulewna wdzięczność za ulewy, które pozwalają na rozkwit życia. Zwalniają Cie z twojej pracy, opłakujesz ją, płaczesz, krzyczysz, wściekasz się, a pewnego ranka, to wszystko klika inaczej i jesteś wolny, wolny by kontynuować to, co zawsze chciałeś robić, to, co odważne, to, co ryzykowne, to, co sprawiło, że raz poczułeś się żywy. Kochasz i odpuszczasz. Opłakujesz i celebrujesz przemijanie. W niepewności odnajdujesz swój prawdziwy dom. Zakochujesz się nie w miejscu przeznaczenia, ale w ziemi, na której robisz każdy krok. Znajdź dziś zatem swe miejsce wdzięczności. Znajdź siebie doceniającego coś lub kogoś bez powodu, nawet małego, nawet głupiego. I wiedz, że nie ma nic małego lub głupiego, gdy patrzy się na to oczami Boga.” Jeff Foster, Wpis Ilony Felicjańskiej po aresztowaniu
Co ciekawe, celebrytka wyłączyła możliwość komentowania tego wpisu.
Mimo życiowych niepowodzeń, Ilona chwali się fanom kolejnymi wakacyjnymi pocztówkami z rodzinnego kraju męża:
Trwa ładowanie wpisu: instagram