To jej recepta na szczęście
"Miłość. To mój klucz do szczęścia. Nie ma szczęścia bez miłości. I nie ma miłości bez akceptacji, wdzięczności i wybaczenia. Kiedy piszę "miłość", nie mam na myśli miłości postrzeganej w sposób tradycyjny – miłości do kogoś. Chodzi o głęboką, prawdziwą miłość do siebie. Poprzez nią można dopiero pokochać ludzi i świat. Ona jest najważniejszym kluczem nie tylko do szczęścia, ale do całego wszechświata. Poszukiwania go wiodły przez wiele krętych dróg i trwały wiele lat" - pisała Felicjańska kilka lat temu na kartach swojej książki "Znalazłam klucz do szczęścia". Ostatni czas zweryfikował jej przekonania.