Dom już nie dla niej
Zbigniew Korpolewski zachorował ciężko na serce w 2017 r. Para zecydowała się przeprowadzić z Nadarzyna do ośrodka dla emerytowanych artystów w Skolimowie, gdzie mężczyzna mógł liczyć na specjalistyczną opiekę. Rok później zmarł.
Irena Santor nie wróciła do domu w Nadarzynie, który był własnością Korpolewskiego i przeszedł na jego córkę. - Kasia zrobiła remont. Najładniejszy pokój zostawiła dla pani Ireny. Kasia jest lojalna, zawsze gotowa pomóc piosenkarce. Powiedziała jej, że w każdej chwili może przyjechać i mieszkać, jak długo zechce – cytuje znajomą Katarzyny Korpolewskiej serwis pikio.pl.
Irena Santor nie zdecydowała się przyjąć tej propozycji. Jak donosi "Życie na gorąco", piosenkarka ma swoje mieszkanie w centrum stolicy, a kiedy jest zmęczona miejską atmosferą, wyjeżdża pod Warszawę do swojej przyjaciółki Krystyny.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" awanturujemy się o "Awanturę" na Netfliksie, załamujemy ręce nad przedziwną zmianą w HBO Max, a także rozmawiamy o największym serialowym szoku 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.