Isabel Marcinkiewicz, Kazimierz Marcinkiewicz
Jak donosi "Na żywo", Izabela Marcinkiewicz jest w tej chwili w trudnej sytuacji finansowej, dlatego sprzedała swój pierścionek zaręczynowy, za który dostała 400 zł. Zapewnia, że ze względu na problemy ze zdrowiem nie może podjąć stałej pracy, a oszczędności wydaje na rehabilitację.
Pielęgniarce płaciła ponad 2 tys. zł, kolejne kilkaset złotych wydawała na leki, opiekunkę, konsultacje lekarskie... - wyznała jej znajoma w rozmowie z tygodnikiem. Kwotę ze sprzedaży pierścionka przeznaczyć ma na psychoterapeutę.