Trwa ładowanie...

Ivan Komarenko wreszcie wypowiedział się na temat wojny w Ukrainie. I to był błąd

Putin zaatakował Ukrainę 24 lutego. Tydzień później na temat agresji wypowiedział się Ivan Komarenko. Wokalista, który wybił się jako antyszczepionkowiec, ma rosyjskie korzenie i rodzinę na wschodzie. Internauci byli więc ciekawi, jak oceni rosyjsko-ukraiński konflikt.

Ivan Komarenko nie potępił Putina. Za to wspomniał o ciemnoskórych uchodźcachIvan Komarenko nie potępił Putina. Za to wspomniał o ciemnoskórych uchodźcachŹródło: AKPA
d2sgmmw
d2sgmmw

Niespełna 46-letni Ivan Komarenko urodził się w Rosji, ma rosyjskie korzenie, choć nie tylko (również gruzińskie i koreańskie). Wiele lat temu udało mu się odnieść w Polsce sukcesy muzyczne, od dwóch lat mówiło się o nim jednak tylko w kontekście pandemii. Komarenko nie ukrywał tego, że jest antyszczepionkowcem i bagatelizował zagrożenia wynikające z rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Gdy Rosja pod przewodnictwem Putina zaatakowała Ukrainę, zamilkł. Początkowo nie komentował dramatu rozgrywającego się u naszych sąsiadów. Jednak po kilku dniach postanowił zabrać głos. Niestety, jak podsumowano w komentarzach, "nie dość, że jest antyszczepionkowcem, to jeszcze rasistą". Skąd ten wniosek?

"Moja matka, brat, siostra i jej mąż mieszkają w Rosji. Rodzona siostra mojej matki i jej rodzina (moje kuzynostwo) mieszkają koło Chmielnickiego w Ukrainie. Mój 23-letni kuzyn Stiopa (jako mały chłopiec odwiedził mnie w Polsce 2 razy) został zawodowym żołnierzem wojska ukraińskiego i jest w tej chwili w okrążonym Mariupolu. Wszystko znajdziecie w internecie!" - zaczął Ivan.

d2sgmmw

Dodał, że kilka lat temu nagrał antywojenną piosenkę, jednak nie stała się ona hitem. Obwinił za to media. "Sześć lat temu, ogromnym wysiłkiem, również finansowym, nagrałem piosenkę 'I chociaż ptaki odleciały', antywojenny utwór na rzecz pojednania narodów Ukrainy i Rosji. Odwiedziłem Berlin, Moskwę i Kijów. Zainteresowanie mediów było śladowe. Piosenka i teledysk nie przebiły się do żadnych rozgłośni ani stacji telewizyjnych. Gdzie byliście WÓWCZAS? Gdy konflikt dopiero się tlił, a żołnierze obu stron celowali głównie nie w siebie tylko obok, zaledwie zaznaczając wystrzałami swoją obecność. Jakoś was to wtedy nie interesowało" - stwierdził, oskarżając Polaków o obojętność.

"Tak więc, klawiaturowi gieroje, proponuje, abyście wstali z foteli i coś zrobili konkretnego. Macie szansę, bo do Polski przybywa wielu uchodźców potrzebujących pomocy. Tylko pamiętajcie, że wśród mieszkańców Ukrainy nigdy nie było ciemnoskórych" - zakończył swój instagramowy wpis.

Szybko zareagowali na niego zdumieni internauci, którzy tłumaczyli, że przecież w Ukrainie mieszkają osoby innych narodowości, często z wymian studenckich, również ciemnoskóre, które usiłują uciec od wojny i wrócić do swoich krajów. Wpis Komarenki zbieżny jest z rosyjską dezinformacją, w której chodzi o to, by siać nienawiść do Ukraińców i kreować fałszywy obraz wojny.

d2sgmmw

"Nie dość, że jesteś antyszczepionkowcem, to jeszcze rasistą. Właśnie się określiłeś", "Kawałek się nie przebił, bo jest kiepski, a ty próbujesz go teraz wylansować", "Rasista z Rosji", "Winny się tłumaczy? A gdzie stanowczy sprzeciw dla działań Putina? Umknął ci? Całe szczęście nie ty decydujesz, kogo goszczą Polacy w swoich domach" - komentowali internauci.

Rosyjska dezinformacja w polskim internecie? "Chodzi o chaos i zamieszanie"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2sgmmw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2sgmmw

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj