Iwona Cichosz stanowczo odpowiedziała fanom na pytanie, czy jej synek jest głuchoniemy
Iwona Cichosz jest znaną polską aktorką. Gwiazda w tym roku urodziła synka. Fani dopytywali Iwonę, czy jej syn Antoś jest głuchoniemy. W końcu gwiazda zdecydowała się odpowiedzieć na ich pytania.
Iwona Cichosz jest nie tylko polską aktorką. W 2008 r. gwiazda zdobyła tytuł Miss Polski Głuchych. W tym samym roku zajęła również 5. miejsce w wyborach Miss Świata Głuchych. 8 lat później zajęła już pierwsze miejsce i została Miss Świata Głuchych w Los Angeles.
Rok później aktorka wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami" i trenowała pod okiem Stefano Terrazzino. Życie prywatne Iwony Cichosz okazało się równie udane, jak jej życie zawodowe. W 2019 r. aktorka poślubiła Trulsa S. Yggesetha, którego poznała w Atenach. Mężczyzna jest przedsiębiorcą i tłumaczem z języka migowego.
Fani chcieli wiedzieć, czy jej synek jest głuchoniemy. Aktorka odpowiedziała
17 lipca 2020 roku na świat przyszło ich pierwsze dziecko, a para razem z synkiem przeprowadziła się do Oslo. Fani dopytywali gwiazdę, czy Antoś również jest głuchoniemy, ponieważ zarówno Iwona, jak i jej mąż nie słyszą.
W końcu aktorka zdecydowała się odpowiedzieć fanom. W mediach społecznościowych opublikowała wzruszający wpis. "Dla nas naprawdę nie ma znaczenia, czy słyszy, czy nie, bo nie jest to dla nas najważniejsze" - napisała aktorka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Antoś słyszy. Taką odpowiedź dostaliśmy od lekarzy, jak badali jego słuch i póki co to faktycznie reaguje na dźwięki, na to co do niego mówimy itd. Tylko błagam was, nie piszcie mi wiadomości typu "Oh, to cudownie, że słyszy", "Dobrze, że nie odziedziczył po was głuchoty" itd... Dlatego, że dla nas naprawdę nie ma znaczenia, czy słyszy, czy nie, bo nie jest to dla nas najważniejsze (wiem, niektórych może szokować nasze nastawienie). Synek i tak nauczy się języka migowego od nas (to jest podstawa, by nawiązać z nim więź), a poprawną mowę nauczy się od rodziny po stronie męża, w przedszkolu, otoczenia itd." - czytamy w opisie.
Pod postem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy. "Ważne, żeby rósł zdrowy i szczęśliwy", "nie przejmuj się tym, co wygadują ludzie!", "nie przejmuj się takimi wiadomościami" pisali internauci.