Izabella Miko pokazała się w bikini. I pisze o boskiej mocy

Iza Miko na swoim instagramowym profilu publikuje zdjęcia, które często okrasza tekstami dotyczącymi duchowości. Teraz nie było inaczej. Aktorka pochwaliła się prywatną minisesją w bikini, jednak nie tylko po to, by pokazać smukłą figurę, płaski brzuch czy zgrabne nogi. Gwiazda miała w tym głębszy sens. Do zdjęć dodała wpis dotyczący samolubnych celów i boskiej mocy.

"Nieustannie pozwalam sobie na osiąganie samolubnych celów, aby wykorzystać wielką moc, źródło energii. Analizuj każdą okazję, każdą sytuację w oparciu o jej zdolność służenia światu, nie tylko tobie. Ciężko pracujesz, aby nakarmić swoją rodzinę, to miłe, ale wciąż jest to samolubny cel i jeśli nie będziesz miał wyższego celu, zawsze będzie to tylko ty przeciwko światu" - zaczęła aktorka.

"Boska Moc nie będzie w stanie przenieś góry za ciebie. Nie, to nie jest brodaty facet osądzający cię za to, że chcesz po prostu się zakochać lub wzbogacić i nie zmieniasz świata na lepszy, nie... to twoja częstotliwość. Kiedy myślisz o sobie jako o 'ja', automatycznie odłączasz się od Uniwersalnej Mocy 'my'. Zacznij więc pytać, jak twój awans może pomóc ludzkości i zacznij czuć odpowiedzialność za innych. Zacznij zadawać pytanie 'w jaki sposób znalezienie prawdziwej miłości pomoże planecie' (...).

Tak, powinniśmy odczuwać ból, jeśli ktoś inny cierpi, nawet jeśli go nie znamy i tak, powinniśmy odczuwać radość, gdy widzimy, że komuś się udaje, nawet jeśli nam nie. Jeszcze nie jesteś gotowy? W porządku. Obserwuj to i zrozum, że w tym momencie po prostu chwilowo odłączyłeś się od Uniwersalnej Boskiej mocy. Wróć do myślenia 'jesteśmy jednym', poczuj to w kościach i nigdy więcej nie poczuj bezsilności. To jest ćwiczenie. Nazywa się to uważnością. Świadome życie. Nigdy nie będziesz taki sam, jeśli to zrobisz" - kontynuowała Izabela Miko na swoim instagramowym profilu.

Wpis zyskał kilka tysięcy polubień. W komentarzach fani bardziej skupili się na fotkach niż opisie.

Wpis zyskał kilka tysięcy polubień. W komentarzach fani bardziej skupili się jednak na fotkach niż opisie. Posypały się komplementy. Widać, że internautom podoba się wysportowana sylwetka Izy. Ona sama przyznała, że zawdzięcza ją wegańskiej diecie i ćwiczeniom.

Miko, która zebrała 122 tys. obserwatorów, bardzo dba o fanów - starała się odpowiadać na każdy komentarz zamieszony pod wpisem.

W rozmowie z Oskarem Netkowskim Miko mówiła, że nie wszyscy wiedzą o jej osiągnięciach zawodowych, bo też nie zawsze się nimi chwali. Izabella działa w USA nie tylko jako aktorka, ale też producentka, a jej uduchowiony sposób bycia ("czyste" życie") wpływa na propozycje zawodowe. Twierdziła, że jest jej trudniej, bo nie ma mowy o "karierze przez łóżko" czy choćby flirtowaniu z mężczyznami, by coś ugrać w pracy.