Izabella Miko przeszła operację stopy. Na zabieg wybrała się do Polski
Haluksy to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim uciążliwy ból. Aktorka zdecydowała się je usunąć. Operację wykonała w Polsce. Dlaczego?
Izabella Miko od ponad 20 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie w Los Angeles. Na ekranie debiutowała w 1988 roku w filmie "Pan Kleks w kosmosie", swoją przyszłość wiązała jednak z baletem. Za ocean wyjechała jako nastolatka, by urzeczywistnić swoje marzenia o profesjonalnej, tanecznej karierze. Niestety, kontuzja pokrzyżowała te plany, a Miko skupiła się wówczas na rozwoju swojej aktorskiej pasji. Do tej pory 39-letnia aktorka zagrała w ok. 40 produkcjach, polskich i amerykańskich. Przez najbliższe tygodnie czeka ją jednak zawodowa przerwa związana z operacją stopy, którą niedawno przeszła.
O problemach z haluksami gwiazda wielokrotnie mówiła publicznie. Deformacja stopy to m.in. skutek intensywnych treningów, przypadłość typowa dla wielu tancerzy. Stan prawej stopy aktorki był już tak zaawansowany, że mocno uprzykrzał jej życie. Haluksy to bowiem nie tylko problem natury estetycznej, ale i wyjątkowo bolesna dolegliwość. Operacji ich usunięcia aktorka poddała się w jednak w Polsce, a nie w USA. Dlaczego?
Izabella Miko "W łóżku z Oskarem": "Zamroziłam jajeczka. Chcę mieć szansę na dziecko"
Odpowiadając na to pytanie, które nurtowało wielu jej fanów, Miko przyznała, że w USA nie mogłaby liczyć na codzienną opiekę, którą w kraju zapewni jej mama. Przez 6 tygodni po zabiegu Izabella Miko będzie potrzebowała wsparcia przy codziennych czynnościach. Ludzie w Los Angeles nie są tak pomocni, jak w kraju nad Wisłą, tłumaczyła na swoim Insta Story, gdzie zamieściła też kilka relacji ze szpitala. Operację, której koszty szacuje się na 5-7 tys. złotych za stopę, Miko wykonała w prywatnej klinice w Lublinie. Jej efekty także pokazała na Instagramie, zapewniając, że stopa wygląda już o wiele lepiej.
Trwa ładowanie wpisu: instagram